top of page
Search
  • obserwatorzykremla

Mit Konserwatywnej Rosji

Powtarzającą się narracją, zarówno w oficjalnej retoryce Kremla, jak i wśród części środowisk politycznych na zachodzie, jest przedstawianie Rosji jako ostoi konserwatywnych wartości. W tej wizji Federacja Rosyjska jest przeciwieństwem zgniłego, dekadenckiego zachodu chylącego się ku moralnemu upadkowi.


Przedstawiane są alternatywy dla upadłego liberalnego świata zachodu takie jak:

  • “Rozsądny Konserwatyzm” głoszony przez Władimira Putina w przemówieniu dla Klubu Wałdajskiego z października 2021 r. [1]

  • “Oświecony Konserwatyzm” Siergieja Karaganowa. [2]

  • “Suwerenna Demokracja” Władysława Surkowa.

Wspólne elementy łączące ww. idee to m.in.: sprzeciw wobec liberalizmu, patriotyzm, promowanie tradycyjnego wielodzietnego modelu rodziny z jasno zdefiniowanymi rolami ojca i matki, sprzeciw wobec ideologii “gender” i “identity politics”, solidarność społeczna, szacunek wobec państwa.


Idee promowane przez kremlowską elitę mogą z początku wydać się atrakcyjne dla części środowisk konserwatywnych i prawicowych na zachodzie. Miałyby stanowić antidotum na problemy zachodniego świata, a sama Rosja stałaby się sojusznikiem w walce z powszechnym zepsuciem obecnym w krajach zachodu.


Mit “konserwatywnej Rosji” jest kreowany głównie z myślą o obywatelach USA i państw zachodniej Europy, które nie doświadczyły imperialnej polityki Kremla tak silnie, jak państwa byłego bloku wschodniego. Jednak wraz z procesem globalizacji i westernizacją Polski po roku 1989 r., w społeczeństwie zanika wspomnienie bolszewizmu, caratu i imperialnej Rosji. W efekcie również w krajach byłego bloku wschodniego propaganda Kremla może paść na podatny grunt.


Celem tego tekstu nie jest ocena obecnego stanu moralnego zachodniej cywilizacji. Należy jednak odpowiedzieć na pytania: czy Rosja jest krajem konserwatywnym i jaką rolę pełni wobec ruchów konserwatywnych na zachodzie?


Poniższe dane udowadniają, że Rosja jest daleka od bycia ostoją konserwatywnego stylu życia:

  • W Rosji dokonuje się rocznie najwięcej aborcji na świecie, a rosyjskie prawo aborcyjne należy do jednych z najbardziej liberalnych świecie; Współczynnik wynosi. 53.7 aborcji na 10 tys. kobiet. W drugim w kolejności Wietnamie współczynnik ten wynosi 35.2 [3]

  • Rosja posiada drugi najwyższy odsetek zgonów spowodowanych nadmiernym spożyciem alkoholu. [4]

  • Rosja posiada najwyższy w Europie odsetek osób będących nosicielami wirusa HIV. [5]

  • Rosja posiada drugi na świecie odsetek osób uprawiających prostytucję wg danych Amnesty International. W 2006 r. było to 3 mln osób na 143 mln całej populacji.

  • Społeczeństwo rosyjskie jest silnie zlaicyzowane. Obserwuje się zjawisko “prawosławnych ateistów”, osób niepraktykujących i niewierzących, ale utożsamiających prawosławie z Rosyjskością. Miesięcznie na msze uczęszcza zaledwie 7% Rosjan. [6]

  • Rosyjska Cerkiew Prawosławna jest uzależniona od Kremla. Zarówno obecny patriarcha Moskwy Cyryl I jak i jego poprzednik Alexiej II byli agentami KGB. Historycznie Rosyjska cerkiew wywodzi się z tradycji cezaropapizmu. W historii Rosji nie wystąpiły zjawiska takie jak spór o inwestyturę czy reformacja. W efekcie w Rosji nie wykształciła się idea rozdziału państwa i kościoła. Kreml i rosyjska cerkiew stanowią część jednego organizmu. [7]

Przemówienie Putina i retorykę Kremla należy uznać za przejaw populizmu pozbawiony realnych działań ze strony państwa. Pod osłoną ochrony tradycyjnych wartości Kreml dąży do utrzymania poparcia społecznego dla autorytarnego stylu rządów poprzez izolowanie Rosjan od alternatyw dla Putinizmu.


Obywatele państw zachodnich szukający w Rosji sojusznika w odnowie tradycyjnych wartości zachodniej cywilizacji mogą być zawiedzeni. Sami Rosjanie tacy jak Aleksander Dugin czy Władimir Putin upatrują w Rosji dziedzica Cesarstwa Bizantyjskiego, czy eurazjatyckiego Imperium Mongołów. Rosji obcy jest duch społeczeństwa obywatelskiego wywodzącego się z greckiego polis, humanizmu czy racjonalizmu obecnego już w myśli Św. Augustyna.


W swojej retoryce Kreml próbuje pozyskać dla siebie przedstawicieli europejskiej prawicy i ruchów konserwatywnych np. promując nastroje antyimigracyjne. Jednocześnie Rosja sama organizuje przerzut imigrantów do Unii Europejskiej. Przykładem może być operacja na granicy polsko — białoruskiej jesienią 2021 r. Celem Rosji jest wytworzenie maksymalnej polaryzacji w społeczeństwach europejskich i radykalizacji nastrojów, tak by obywatele dobrowolnie wybrali na swoich przywódców osoby korzystne z perspektywy Kremla i imperialnej polityki Rosji.


Być może Europejscy konserwatyści, chcąc przywrócić tradycyjne wartości zachodu, powinni inspirować się myślą Edmunda Burke i G. K. Chestertona, zamiast Aleksandra Dugina i Władysława Surkowa.


---


Autor: Michał Ciepliński


Źródła:

117 views0 comments
Post: Blog2_Post
bottom of page